Nabożeństwo Fatimskie
Życie chrześcijanina nie jest sielanką. Przeciwnie, jest ono naznaczone zmaganiem do ostatniego dnia, walką o miłość. Na skutek grzechu pierworodnego i naszych osobistych grzechów, mamy skłonności do ulegania złu. Także szatan, przeciwnik naszego zbawienia, próbuje odłączyć nas od Boga, od Jego miłości. Dlatego nie ma chrześcijaństwa bez ciągłego nawracania się, bez pokuty, bez ciągłego powracania do źródła, którym jest Bóg. Tę prawdę przypomina Nam Matka Boża z Fatimy. Święty Jan Paweł II, 13 maja 2000 mówił: „W swej macierzyńskiej trosce Najświętsza Panna przybyła tutaj do Fatimy, prosić ludzi, żeby nie obrażali już więcej Boga, Naszego Pana. Do mówienia skłania ją ból matki, chodzi o los Jej dzieci”.
Zatroskani o los Polski i świata, posłuszni wezwaniu Matki Bożej z Fatimy, parafianie z Sarnak systematycznie gromadzą się by celebrować Nabożeństwa Fatimskie. Ostatniemu nabożeństwu, które sprawowane było 13 września, przewodniczył ks. Mariusz Szymanik. Homilista w wygłoszonej homilii wielokrotnie podkreślał, że Matka Boża w swoich orędziach wzywa ludzi do prawdziwej miłości Boga.