Wielkopostne zamyślenia

Okres Wielkiego Postu skłania do refleksji nad naszym życiem i relacją z Bogiem i ludźmi. Służą temu różne praktyki religijne, w tym przeżywanie misterium pasyjnego. Taką możliwość miała liczna grupa pielgrzymów z Sarnak, uczestniczących w wyjeździe do Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku.

Czerwińsk, niewielka miejscowość nad Wisłą, znany jest z cennego XII-wiecznego zabytku architektury romańskiej, jakimi są kościół i klasztor, którymi opiekują się salezjanie. W ołtarzu głównym kościoła znajduje się słynący od wieków cudami obraz Matki Bożej Pocieszenia, namalowany na wzór Matki Bożej Śnieżnej (Salus Populi Romani) z rzymskiej bazyliki Santa Maria Maggiore (Matki Bożej Większej) – podobny wizerunek, Matki Boskiej Szkaplerznej, jest również w kościele w Sarnakach.

Historię klasztoru, kościoła i parafii w Czerwińsku opowiadał salezjanin pochodzący z parafii Przesmyki. Pielgrzymi zapoznali się również z życiem kardynała Augusta Hlonda, prymasa Polski w latach 1926-1948 i obejrzeli bogatą wystawę pamiątek z misji salezjańskich w różnych zakątkach świata.

Co roku w okresie Wielkiego Postu w przyklasztornej sali teatralnej odbywają się spektakle poświęcone rozważaniu Męki Pańskiej. Aby je obejrzeć i przeżyć, przyjeżdżają do Czerwińska liczne pielgrzymki z całego kraju. W 2019 r. młodzi aktorzy oraz młodzież skupiona w Salezjańskim Ośrodku Emaus przygotowali „Misterium Męki Pańskiej na nowo opowiedziane”. Nie było to bowiem tradycyjne przedstawienie historii biblijnej, czego zapewne spodziewała się większość widzów. Pełna symboli opowieść o ostatnich dniach życia Jezusa przedstawiona została w formie retrospekcji, wspominania poszczególnych zdarzeń „z perspektywy żydowskiej Paschy i Liturgii Wielkiej Soboty” (jak piszą o tym salezjanie). Jezusa symbolizowała ustawiona w centrum sceny zapalona świeca paschalna. Całości dopełniała muzyka i śpiew pieśni pasyjnych. Spektakl ten przełamywał stereotypowe spojrzenie na wydarzenia Triduum Paschalnego, poruszał serca, zmuszał do refleksji. Wymowna była ostatnia scena: po zmartwychwstaniu Jezusa wszyscy cieszą się, śpiewają, tańczą i rozchodzą się, a On (płonąca świeca) pozostaje sam.

Po spektaklu wszyscy udali się na Mszę św., której oprawę muzyczną zapewnił chór parafialny z Sarnak pod opieką Janusza Kołtuniaka.

Kolejnym punktem sarnackiej pielgrzymki było Sanktuarium w Niepokalanowie. Tam zwiedziliśmy muzeum poświęcone św. Maksymilianowi Marii Kolbemu i obejrzeliśmy Panoramę Tysiąclecia, najważniejsze jednak było nawiedzenie Kaplicy Adoracji Najświętszego Sakramentu w bazylice. 1 września 2018 r. odbyła się uroczysta konsekracja tej kaplicy, będącej jednym z 12 Światowych Centrów Modlitwy o Pokój. Ołtarz Adoracji to naturalnej wielkości figura Niepokalanej w srebrnej sukni, rozświetlona rozchodzącymi się wokół promieniami ze szkła kryształowego. Pod sercem Maryi znajduje się Eucharystyczny Chrystus pod postacią sporej wielkości rozświetlonej Hostii. Tutaj każdy mógł indywidualnie modlić się we własnych intencjach.

Pielgrzymka odbyła się 23 marca 2019 r., wzięło w niej udział ponad 100 pielgrzymów z parafii Sarnaki. Zorganizowali ją ks. Grzegorz Zasłonka i ks. Piotr Pędzich.